czwartek, 25 marca 2010

Dom z cegieł - Warto czy nie?

Wiele ostatnio mówi się o tym, że warto budować domy z cegieł. Moim zdaniem jest to prawda, ponieważ cegła od zawsze była doskonałym budulcem. Jednak jest coraz więcej osób, które nie zgadzają się z tym twierdzeniem. Właśnie dla tych niedowiarków przedstawiam kilka najważniejszych powodów, dla których warto używać cegły:

czwartek, 11 marca 2010

Sufity podwieszane

Mieszkanie czy dom może obyć się bez wielu rzeczy i dalej nim pozostanie. Nie ma jednak mieszkania, które nie miałoby sufitu (w przeciwieństwie do domu bez komina)  Jak wiadomo jest to nieodzowny element każdego wnętrza.

poniedziałek, 8 marca 2010

Tani dom bez komina

To co teraz powiem może się wydawać komuś dziwne, ale przy włożeniu odrobiny pracy (no może nieco więcej :) ) możemy zbudować dom bez kominów!

Taki projekt domu może przyśpieszyć czas jego budowy i nieco zmniejszyć koszty. Dzieje się tak z kilku powodów, a najważniejsze z nich to:

niedziela, 7 marca 2010

Dom za połowę ceny

Od zawsze, zastanawia mnie irracjonalność zachowań ludzi, pragnących wybudować sobie dom. Bardzo często zaciągają oni na ten cel wieloletni kredyt, który jest ogromnym obciążeniem dla ich bieżącego budżetu, a w niepewnej sytuacji rynkowej i nieprzewidywalnej przyszłości, stwarza duże ryzyko niewypłacalności i utraty domu. Zakładają tym sobie stryczek na szyję i zgadzają się na życie w trudzie, przez bardzo wiele lat.

sobota, 6 marca 2010

Jak wybudować tani, solidny dom

Jak wybudować solidny dom nie bankrutując ?


Od lat zastanawiamy się nad dziwnością zachowań osób, chcących postawić sobie nowy dom na własnej działce. Nierzadko biorą oni na taką budowę kilkuletnią pożyczkę z banku, który stanowi dla nich obarczenie finansowe dla ich domowego budżetu finansowego, a w obecniej sytuacji na rynku nieruchomości oraz nadchodzących latach.

Początek

Witajcie!

Jest 6 marca, a ja właśnie zakładam tego bloga. Będzie on traktował o szerokopojętym budowaniu, remoncie i urządaniu domu. Wszelkie tematy w nim poruszane będę się starał opisać z jak największą precyzją. Na ile mi się to uda? Zobaczymy.